Alergie pokarmowe u dzieci to coś, co znaczenie utrudnia życie młodym rodzicom często tuż po urodzeniu. Alergia na laktozę, białka mleka krowiego, refluks, kolki, celiakia – to wszystko może sprawić wiele problemów w karmieniu niemowląt i nieco starszych dzieci.
Układ pokarmowy, jak i cały organizm małego dziecka najlepiej toleruje karmienie piersią. Mleko matki ma mnóstwo przeciwciał, które zapewniają dziecku odporność, jest idealne pod kątem składu, przez co lekkostrawne, sycące i nawadniające. Są jednak sytuacje, kiedy karmienie w naturalny sposób jest niemożliwe.
Wysypka po mleku matki
Kiedy u noworodka pojawiają się kolki czy nawet wysypka winą obarcza się mamę, bo pewnie zjadła coś wzdymającego lub uczulającego. Jak zwykle prawda leży pośrodku. Zjedzenie cebuli czy surowych jabłek albo kapusty nie powoduje wzdęć, ponieważ mleko u kobiety produkują gruczoły piersiowe, więc nie jest to poddany obróbce pokarm, który wcześniej zjadła mama. Nie ma w nim więc żadnych wzdymających substancji, a kolki wynikają z niedojrzałości układu pokarmowego dziecka lub nieprawidłowego ssania czy złej butelki. Reakcja alergiczna natomiast może się pojawić u dziecka, jeśli mama zjadła pokarm, na który sama reaguje alergią. Wtedy w mleku matki jest spora ilość przeciwciał i alergia może ujawnić się również u dziecka. Przyczyną takich zdarzeń mogą być również nietolerancje pokarmowe matki, które nie dają u niej swoistych objawów, jednak ujawniają się one u malucha.
Uczulenie na laktozę czy na mleko krowie
Noworodki bardzo rzadko są uczulone na laktozę, ponieważ właśnie z laktozy w większości składa się mleko kobiece. Co więcej, produkują one najwięcej enzymu rozkładającego laktozę w całym życiu. Poziom laktazy spada z wiekiem w sposób naturalny, kiedy to mleko zostaje zastąpione przez pokarmy stałe. To dlatego w dorosłym życiu źle czujemy się po mleku i przetworach mlecznych. Złe samopoczucie u dorosłych po spożyciu produktów z dużą ilością laktozy to bóle brzucha, wzdęcia i gazy, a nawet biegunka. Natomiast na białka mleka krowiego dziecko może być uczulone od urodzenia i dowiadujemy się o tym zazwyczaj, kiedy nie ma możliwości karmienia piersią i podajemy dziecku pierwsze mleko modyfikowane. Może pojawić się wysypka na buzi, bóle brzucha, a nawet krew w kale. W takim przypadku trzeba sięgnąć po mleko zastępcze, które nie zawiera białek mleka krowiego np. Hipp mleko, Nutramingen, Neocate.
Aby uniknąć silnych reakcji alergicznych u dzieci, należy wprowadzać nowe pokarmy w małych ilościach co kilka dni, tak aby mieć możliwość zauważyć, jak dziecko reaguje np. na marchewkę, pomidora czy pomarańcze. To najbezpieczniejszy sposób rozszerzania diety u dziecka.
