Nieskuteczne sposoby pozbywania się lęków

Nieskuteczne sposoby pozbywania się lęków

Wiele osób unika sytuacji, w których odczuwa lęk. Na krótką metę okazuje się to genialnym rozwiązaniem, ponieważ można w ten sposób uniknąć wielu negatywnych uczuć i lęków. Na dłuższą metę strategia ta może przynieść wiele negatywnych skutków. Wile osób odczuwa lęk przed lataniem i nigdy nie wsiądzie do samolotu. Dlatego ludzie ci nie mogą stwierdzić, że latanie wcale nie jest takie niebezpieczne, jak sobie wyobrażają. Jeśli ktoś konsekwentnie unika sytuacji w jego pojęciu niebezpiecznych, wówczas stopniowo zaczyna dręczyć go coraz więcej lęków. Postawa unikania niebezpieczeństw dotyczy coraz szerszych obszarów. W rezultacie lęk narasta, zamiast się zmniejszać.

Niektórzy ludzie całkiem świadomie „wplątują się” w sytuacje wywołujące lęk. Szukają sytuacji, których się boją. Taka metoda jest twardą, ale też niebezpieczną drogą przezwyciężania lęku. Powinna być ona przeprowadzona pod okiem terapeuty. Może okazać się bardzo szkodliwa, jeśli zostanie zbyt wcześnie przerwana. Osoba musi tak długo pozostawać w danej sytuacji, aż poczuje, że jest spokojna i że lęk minął. Jeśli przerwie, zanim przyzwyczai się do sytuacji, będzie odczuwała jeszcze większy lęk.

Wielu ludzi pije albo je, aby się uspokoić. Na krótką metę to metoda jest skuteczna, ponieważ lęk zostaje przytłumiony albo wręcz znika. Może ona jednak prowadzić do szkodliwych dla zdrowia następstw i uzależnień. Przyczyna lęków nie zostaje oczywiście usunięta, osłabione są jedynie symptomy, to znaczy nasze lęki.

Wiele osób zajmuje się wyobrażaniem sobie wszelkich możliwych katastrof, jakie mogą nastąpić w przyszłości. Wskutek takiego myślenia ludzie stają się napięci, mimo iż sytuacja taka jeszcze nie nastąpiła i być może nigdy nie nastąpi. Ludzie ci rozwijają tę strategię po to, aby „nie być zaskoczonym”, kiedy taka sytuacja rzeczywiście ich spotka. U niektórych wiąże się to z pewnego rodzaju zabobonnym myśleniem: „Jeśli będę sobie wystarczająco często wyobrażał sytuację i będę się z tego powodu bardzo martwił, wówczas jej zapobiegnę.

Kolejną metodą pozbycia się lęku jest stworzenie sytuacji, której się boimy, i odwracanie od niej uwagi przez głośne słuchanie radia czy czytanie gazet. Dobrą stroną tej metody jest to, że człowiek „wchodzi” w daną sytuację, że jej nie unika. Wadą jest natomiast to, że dopóki się nie zmieni własnego nastawienia, wywołującego lęk, jest się cały czas skazanym na tę metodę. Może to prowadzić do wymuszonego zachowania, co oznacza, że zawsze trzeba tak postępować. Jeśli nie mamy możliwości słuchania radia, wpadamy wówczas w panikę.

Wielu ludzi łagodzi swój lęk, szukając osoby towarzyszącej „na wypadek, gdyby coś się stało..”. Kiedy np. partner przebywa w podróży służbowej, proszą przyjaciółkę, aby nocowała u nich w domu. W tym wypadku metoda ta pomaga przez jakiś czas funkcjonować na co dzień. Jednak jeśli mamy tylko jedną możliwość poradzenia sobie w danej sytuacji, jest to niebezpieczne. Kiedy bowiem myślimy: „Potrzebuję.. bez tego się nie uda…”, uzależniamy się. Stajemy się coraz bardziej niezdolni do zrobienia czegoś samodzielnie.

Większość ludzi ocenia lęk negatywnie. Odczuwanie lęku oznacza, że jesteśmy niezdolni do działania i słabi. Lęk kojarzy się z takimi pojęciami jak: tchórz, nieudacznik, oferma. Nic więc dziwnego, że staramy się ukrywać nasz lęk. Jeśli jednak mimo to doprowadzimy się do stanu alarmowego, wówczas napięcie w nas pozostanie. Wiele osób ma wówczas wrażenie, że jest bliska szaleństwa od samego brania się w garść.

Niektóre osoby po prostu odsuwają od siebie rzeczy, które według nich są niebezpieczne. Kiedy podejmą decyzję:”Jeszcze teraz nie muszę tego robić”, na krótką metę odczuwają ulgę. Ta strategia jest jednak na dłuższą metę nieskuteczna, ponieważ problem nie zostaje rozwiązany. Roczne rozliczenie podatkowe czy wizyta u dentysty nie zostaną przez to załatwione.