Gałka muszkatułowa to znana przyprawa pozyskiwana z nasion muszkatułowca. Roślina pochodzi z Wysp Banda zwanymi Wyspami Korzennymi, skąd trafiła do naszej kuchni. Zachwyca korzennym, intensywnym zapachem i aromatem, sięgamy po nią więc często. Jest dodawana do wypieków cukierniczych; przede wszystkim do pierników a także do deserów i win. W niewielkich ilościach można dodawać ją do potraw, żeby wzbogacić ich smak i aromat na przykład do kotletów mielonych, bigosu, ryb, owoców morza.
Gałka muszkatołowa świetnie komponuje się z dynią. Spożywana w niewielkich ilościach działa nasz organizm pozytywnie zwalczając wolne rodniki. Może być dobrym źródłem antyoksydantów, korzystnie wpływając na zdrowie. Może też działać przeciwdepresyjnie, stymulując układ nerwowy i pobudzając krążenie krwi. Ponoć korzystnie wpływa na libido i miłosne doznania. Uważana za afrodyzjak, znalazła też zastosowanie w medycynie naturalnej. Stosuje się ją w leczeniu reumatyzmu, wzdęć i chorób oskrzeli. Mało kto jednak wie, że gałka muszkatołowa ma też drugie, zabójcze oblicze. Trzeba uważać na ilość spożywanej przyprawy ponieważ przekroczenie bezpiecznej dawki może być niebezpieczne. Gałka muszkatołowa zawiera substancję podobną do amfetaminy o nazwie mirystycyna. Jest to halucynogen, który łatwo przedawkować. Zbyt duże spożycie tej orientalnej przyprawy czyli około sześćdziesiąt gram może wywołać halucynacje i urojenia. Spożycie tej przyprawy przez kobiety ciężarne może prowadzić nawet do poronienia. Kiedyś używano jej ponoć jako środka poronnego. Przedawkowanie gałki grozi palpitacjami serca, konwulsjami, nudnościami i różnego rodzaju bólami. Atakuje serce i układ nerwowy. Ci, którym zdarzyło się eksperymentować i celowo zażywać gałkę muszkatołową, żeby wywołać stan odurzenia zdają sobie sprawę z jej toksycznego oddziaływania na organizm ludzki. Osoby takie twierdzą, że odurzenie tą przyprawą może trwać nawet do dwóch dni i powodować wizje halucynogenne, podobne do tych wywoływanych przez LSD.
Zażywanie gałki muszkatołowej daje podobnego kopa jak wąchanie kleju czy benzyny. Przedawkowanie prowadzi do silnych stanów lękowych. Odurzanie tą przyprawą jest bardzo niebezpieczne, może spowodować raka wątroby. Zatrucie gałką może doprowadzić do ostrego rozstroju psychicznego, prowadzącego do uczucia nadchodzącej zagłady, śmierci. Spożywajmy tę aromatyczną przyprawę z rozsądkiem. Szczypta na pewno nie zaszkodzi naszemu zdrowiu ani życiu ale bądźmy świadomi, że większe ilości mogą być zagrożeniem nie tylko dla naszego zdrowia ale i życia.
